niedziela, 27 marca 2016

Wesołego Alleluja!

Dziś szybkie życzenia relacja później. ;)


W ten poranek Wielkanocny,
tak słoneczny i radosny,
w każdej wiosce dzwony biją
obwieszczając wieść przemiłą:
Chrystus w nocy powstał z grobu!
Krzyczą wszyscy wśród narodu.
Wreszcie przyszło nam zbawienie,
grzechu z Raju odkupienie!
Niech radosna ta nowina
będzie Twemu sercu miła,
Wszyscy cieszmy się, radujmy
Bogu chwałę wyśpiewujmy!
 
Wesołego Alleluja! Życzę Wam mnóstwa radości, miłości i udanego wypoczynku w gronie najbliższych.


 

piątek, 25 marca 2016

Światowy Dzień Czytania Tolkiena!

Dziś Wielki Piątek, święta tuż tuż. Wszędzie tłok, ludzie są zabiegani, gotują, pieką, sprzątają ale pewnie niewielu myśli o poście i innych duchowych kwestiach..:/
Dlatego ja postanowiłam przypomnieć, że dziś przypada również
Światowy Dzień Czytania Tolkiena!
Święto to zostało po raz pierwszy zorganizowane w 2003 roku z inicjatywy członków angielskiego Towarzystwa Tolkienowskiego (The Tolkien Society).
John Ronald Reuel Tolkien uważany jest za prekursora gatunku fantasy w literaturze. Urodził się 3 stycznia 1892 roku w Bloemfontein w Oranii. Oprócz wspomnianej trylogii "Władca Pierścieni", która została przeniesiona na ekrany kin, Tolkien stworzył również kilka krótkich opowiadań, tzw. "Legendarium Śródziemia". Weszły one w skład 12-tomowej "History of the Middle-earth", którą opracował i wydał jego syn - Christopher Tolkien.
Tolkien był także filologiem. Zajmował się przede wszystkim badaniem literatury dawnej. Aktywnie działał przy powstawaniu słownika języka angielskiego (Oxford English Dictionary), który został wydany zaraz po I wojnie światowej. Pisarz posługiwał się wieloma językami, m.in. duńskim, łaciną, hebrajskim i lombardzkim. Co ciekawe, chciał również nauczyć się języka polskiego, jednak uznał, że jest on dla niego za trudny. Tolkien zmarł 2 września 1973 roku w Bournemouth w Anglii.

Dobry pretekst żeby zrobić sobię przerwę od świątecznej gorączki.. :)

Mam jeszcze info. Lubicie Władcę Pierścieni? Chcecie wygrać Jedyny Pierścień, albo biografię Tolkiena? Zajrzycie zatem do quizu Kawerna. Ja pewnie spróbuję. ;)

Pozdrawiam!

wtorek, 8 marca 2016

Międzynarodowy Dzień Kobiet

Nadszedł dzień kobiet ale nie będzie żadnego specjalnego wpisu dość ich dziś w internecie. ;) 

Jeśli macie ochotę poczytać to polecam np;

Na Dzień Kobiet. Autorki związane z portalem POLONIA JAPONICA dzielą się swoimi uwagami na temat tego, co w życiu codziennym w Japonii jest miłe, a co nieprzyjemne
http://polonia-jp.jp/index.php/zycie-w-japonii/item/1404-co-w-japonii-jest-cudne-a-co-paskudne 
 
Coś o japońskiej wersji dnia kobiet czyli Hina-matsuri święta Lalek i święta dziewcząt, które jednak odbywa się 3 marca.
 http://wyznania-azjatoholiczki.blogspot.com/2016/03/japonskie-swieto-lalek-i-dziewczat-hina.html

Oczywiście nie może zabraknąć zestawień książkowych. :)
15 książek od Recenzje Ami
http://recenzjeami.blogspot.com/2016/03/ksiazki-na-dzien-kobiet-15-propozycji.html
8 książek od wielkibuk
http://wielkibuk.com/2016/03/08/top-8-ksiazek-na-dzien-kobiet/

Może jeszcze coś kulinarnego.  
KUKBUK przedstawia portrety pięciu pań, które zmieniły światowe gotowanie.
http://kukbuk.com.pl/gotuje-sie/4571,kuchenne-rewolucjonistki
oraz 8 DAŃ, KTÓRE CHCECIE ZJEŚĆ W DZIEŃ KOBIET
http://kukbuk.com.pl/gotuje-sie/4568,8-dan-ktore-chcecie-zjesc-w-dzien-kobiet



Ja po prostu życzę wszystkim kobietą starszym i młodszym wszystkiego najnajnajlepszego! <3

*Ilustacja: źródło

Pozdrawiam. :)

sobota, 5 marca 2016

Cesarzowa Ki

Dziś będzie kolejny kącik tematyczny, tym razem serialowy. :) A to za sprawą pewnej Dramy(czyli serialu koreańskiego), który ostatnio skradł mi serce. :)

 KĄCIKI TEMATYCZNE: Serialowo
"KĄCIKI" Czyli chaotyczny zbiór "rzeczy" przeze mnie przeczytanych/obejrzanych/spróbowanych, które z nikomu nie znanych powodów postanowiłam na tymże blogu opisać i opatrzyć krótkim, 100% subiektywnym, skleconym naprędce komentarzem. ;)

Cesarzowa Ki 
Cesarzowa Ki to pierwsza drama jaką oglądałam. I to na TVP 2 O.o Fajna, naprawdę całkiem fajna. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się nie pozorna to wciąga ze straszliwą siłą. Specyficzna, może trochę przedramatyzowana gra aktorska na początku może niektórych drażnić ale to typowe dla azjatyckich filmów/seriali. Niektóre sceny i oprawa muzyczna była jak żywcem wyjęta z anime.^-^ Fabuła jest oparta na historii, być może przez to miejscami jest mocno naciągana. Szczególnie niestety końcówka.coś w stylu –
zostało nam mało odcinków i koniecznie wszystko trzeba pokończyć...:/ Muszę też ostrzec, że prostego happy endu tutaj nie znajdziemy... Serial dodatkowo przybliża atmosferę, stroje, zwyczaje Chin i Korei. Kostiumy i dekoracje to majstersztyk, szczególnie w dalszej części. Uwielbiałam patrzeć jak zmieniają się stroje bohaterów. Co raz bardziej imponujące, warto obejrzeć już nawet tylko dla nich.
Nie będę oryginalna, kiedy stwierdzę, że moją ulubioną postacią był Tal Tal (choć wcale nie od początku). Powoli zdobył moje serce swoją inteligencją, spokojem, przenikliwością i faktem, że chyba był jedyną postacią, która nie dała się wciągnąć w głupie gierki tylko dla żądzy zysku lub władzy. (mózg to jednak najlepsza część ciała u mężczyzny).
No i jeszcze to jego wymowne spojrzenie...^----^ ale to trzeba zobaczyć żeby zrozumieć. Myślę tylko, że reżyser nie przewidział jak silnie będzie odebrany przez widzów
Tal Tal. Szkoda, że było go czasem tak mało, w niektórych scenach twarz Tal Tala jest tylko migawką.
Podsumowując to serial pełen akcji, poświęcenia, intryg, zawziętości i miłości, ze szczyptą naiwności i fabularnych niedociągnięć (czyli typowa telenowela XD). Zdecydowanie polecam wszystkim bez względu na wiek i upodobania.  Z przyjemnością oglądałam każdy odcinek. Z niecierpliwością czekając na każdy kolejny.
Opis: Historia Cesarzowej Ki, „żelaznej damy”, która na 37 lat zdominowała stworzoną przez Kubilaj-chana Dynastię Yuan. Urodziła się w Goryeo, ale poślubiła cesarza Togon-temür’a (Huizong) z Dynastii Yuan, choć jej serce należało do Księcia Wang Yoo, który później został Królem Chungye. Jednak jej droga do władzy była długa, a zaczęła się od tego jak młoda Seung Nyang razem z matką trafiła do grupy kobiet wysyłanych do Yuan w ramach daniny, by zostały tam konkubinami. Dziewczynie udaje się jednak uciec, ale jej matka ginie przeszyta strzałą. Tuż przed śmiercią wręcza Seung Nyang obrączkę, mówiąc jej, by odnalazła dzięki niej swojego ojca. Wkrótce trafia do domostwa Księcia Korony Wang Ko, u którego wychowuje się na wspaniałą łuczniczkę. Jako Szakal wypełnia powierzone przez niego zadania, jednak zdaje sobie sprawę z „ciemnej strony” swojego wybawcy

źrudło opisu: http://www.dramaqueen.pl/drama/koreanska/empress-ki/comment-page-21/#comments
Na tej stronie można obejrzeć wszystkie oryginalne odcinki. :)

Polecam też FANPAGE

Cesarzowa Ki to południowokoreański serial oryginalnie liczący 51 odcinków. W Polsce emisja odbyła się na kanale TVP2 gdzie był emitowany od 9 listopada 2015 do 25 lutego 2016. Odcinki emitowane w Polsce są krótsze, inaczej podzielone w stosunku do oryginalnych, przez co TVP2 pokazało 67 odcinki. Tytułową rolę cesarzowej Ki odgrywa Ha Ji-won. Joo Jin Mo wcielił się w rolę Wanga Yoo - Króla Chunghye, natomiast Ji Chang Wook zagrał Ta Hwana - Cesarza Huizhong. I mój ulubieńca odegrał Yi Han Jin.
Pierwotnie tytuł tej produkcji brzmiał Hwatu (화투), ale został on zmieniony, by uniknąć mylenia tej produkcji z podobną nazwą kart do gry.

Ktoś oglądał? 

Pozdrawiam.